Miłość niezabezpieczona

Jak oni się kochali
tak liryczno romantycznie
uwielbiająco na wpół platonicznie
Tak bardrdzo , tak bardzo się kochali
że w końcu ulegli i się rozebrali

Potem nie było tak liryczno romantycznie
uwielbiająco na wpół platonicznie
Oboje żałowali za te uniesienie
bo zapomnieli
że grunt to zabezpieczenie