Obraz jak malowany
paletą barw
i ty pośród tej gamy
wierzchołków sięgasz drzew
i dzień jak słowa które szukamy
to miłość
spadająca z błękitnego nieba
jak deszcz
gdzieniegdzie widać odarte konary
i źdźbła wyschniętych traw
tak bardzo do natury się zbliżamy
jak szalejący
w górach halny wiatr
i tylko czasem
przebłyski miłości poznamy
bo ktoś
prawdziwą miłość skradł
i ten uśmiech na twarzy
jest osowiały
a paleta złocistej jesieni
zostaje nam tylko pełna barw
Autor Wald