Po kurortach chodzą snuje
snuj wolniutko deptakuje
wypachniony odmłodzony
swą urodą podniecony
snuj ubrany kurortowo
drepcze drogą deptakową
na deptaku są zwyczaje
a snuj snuja rozpoznaje
z przodu uśmiech , pozdrowienie
z tyłu łatki przyklejenie
gdy snuj swego snuja zoczy
zaraz mu się świecą oczy
deptakowe śle spojrzenia
w nich nadzieja i marzenia
dziwny jest świat deptakowy
tak wytwornie zagadkowy