Wiersz od (TSM)
Tylko jeden wiersz napisał, ja go publikuję,
bo tyle mam w sobie radości, chciałabym Was nią pozarażać.
„Nic ważnego dla mnie w życiu
do tej pory nie istniało
i przez zwykłe okulary
tylko wokół świat widziałem
tego ranka tak śnieżyło
nie wiedziałem co mam robić
siedzieć w łapciach
czy też narty wyjąć z kąta
gdy pisk opon usłyszałem
złote włosy żółty szal
olśnił tęczy nagły blask
hej dziewczyno gdzie tak gnasz
wpadłaś prosto mi w ramiona
taka świeża i zdumiona mą śmiałością
często ciebie spotykałem
ale dziś odwagę miałem
te różowe okulary na twym nosie
rozsiewały wokół czary
i…
stało się
a to ci dopiero gratka
wdowiec sąsiad
i sąsiadka wdówka też
objeździłem cały świat
za miłością
a tu pośród betonowych bloków
zerwałem jej egzotyczny kwiat
Elżbieto
tyś przeznaczeniem
radością
odnalezioną moją kobietą”
podpisano TSM
Oczywiście to tylko mój żarcik ;)
Mógłby ktoś taki wiersz dla mnie napisać…