Uciekamy
od ludzi,od świata,od marzeń,rzeczywistości…
uciekamy
od słońca,od nadziei,od pozytywnej myśli,uśmiechu…
uciekamy
byle dalej,byle szybciej od wzroku reszty świata, biegniemy w przepaść…
uciekamy
do masek, do drzwi,do krańca świata, szukamy odpowiedzi ale tam głucho…
Uciekamy
w życie w pustych maskach,ubieramy się w pozory i gramy jak nam każą…
Ale kiedy schodzimy ze sceny napotykamy ścianę,lustro…
….tylko osoba po drugiej stronie może nas uratować.