Tęcza kolorów barw
kryształków mieni się tysiącem
ty z bagażem lat wybranych
wędrujesz uśmiechnięta
idąc tam za horyzontem
gdzie słońce zachodzi
starości nie widać
młodości jest połowa
wiara do ludzi
miłość do słowa
ty po tej tęczy
przejść jesteś gotowa
tęcza jak most
łączy serca dwa wyobraźni
delikatna piękna jak mgła
cudownej przyjaźni
na końcu tęczy spotkamy się
gdy słońce schowa za chmury
ty podasz dłoń swoją
pójdziemy razem w świat
szukać starości lat
by złotej jesieni życia nie zgubić
tęcza to jeden most
a serca nasze dwa
i życie które czasem łudzi
Autor Waldi