Ukryci za maską Anonymousa

Roszczeniowa   masa   ożywiona

ideami   Sowietikusa   zraniona

żalami   wokół    emanuje

dobra   od  innych  oczekuje

 

A   to    dobro     wymarzone

siedzi   cichutko   zamrożone

na  oknie   pomiędzy  sopelkami

maluje   zimowymi   kwiatami

 

Może   wiosna   świat  obudzi

w   tym   tych   za   maskami  ludzi

Niech   nikt   twarzy  się   nie   wstydzi

spracowanych      rąk     nie   brzydzi