Są sprawy ogromne, powagi największej,
Nieważne, czy ważne, i te niepotrzebne.
Wciąż wierzysz i kochasz, by żyć w zgodzie z Bogiem,
Lecz w ścianę iść każe wskazówka busoli.
Wulkany twych uczuć,
Erupcji w nich ogień,
Jak ścieżek mych krzyże,
Zdeptane przez wroga.
Masz dość siły jeszcze, by myśli twych dotyk,
Mógł pomóc mi w walce na wzgórzu golgoty.
Dryfując wśród grzechów, wśród przyczyn głupoty,
Zdeptane uczucia wybuchną z powrotem.
Uśpione wulkany,
Kochają powroty…