*****

* * * * *

Ot, zwyk?y kurnik
taki na jaja
W kurniku grz?dy
sianem ?cielone
A na nich kwoki
porozstawiane
gaworz? sobie
rozanielone

I rzecze jedna
z krzywym pazurem
co na najwy?szym
pó?pi?trze siedzi
i? jeszcze wczoraj
wczesnym wieczorem
by?a z Kogutem
…na po-obiedzie

Lecz jak nie fuknie
w zachryp?ym ?piewie
siwa kokoszka
nestorka rodu
?e w dniu wczorajszym
po siedemnastej
Kogut zaprasza?
(j?) do ogrodu

G?upstwa gdakacie
obydwie panie
dorzuca trzecia
najm?odsza kura
Wszyscy widzieli
jak przed za?nieciem
w moj? pierzyn?
Kogut da? nura…

Wtem w próg kurnika
w swej pysznej pozie
wchodzi gospodarz
dzier??c siekier?
Najpierw chlast jedn?
drug? i trzeci?
Mrukn?? pod nosem
…rosó? w niedziel?…