bez marzeń

Przestałam marzyć
Nie zasypiam już sama
Cóż dają mi myśli rozczyniania ostatnich słabości
gdy chwilą poję swe usta
Jak wzrokiem zapisuję ostatnie zdjęcie
i kres przemijających chwil zakrywam kocem ukojenia
Przestałam już marzyć
Jestem już w tej otchłani
Tonąc w ukojeniu