Co mi tam że śnieg i wiatr wieje
gdy w sercu mym chowam nadzieje,
co mi tam deszcz co pada za oknem
bo jak w sercu przecież nie mokną.
Co mi tam szare chmury na niebie
gdy kochany przyjacielu mam ciebie,
jesteś mi tak potrzebnym oddechem
radość wnosisz co wypełnia się echem.
Bo ja wtedy mam wiosnę i słońce
pojawiają się kwiaty na łące,
szumem drzew serce melodie nuci
bo wiem że nie będę się smucić.
Ja po prostu mam uśmiech na twarzy
i nie ważne co mi w życiu się zdarzy,
bo na oścież swe serce otwieram
z optymizmem na życie spozieram…