Dwie nieznane twarze

To strach, a nie odwaga,
Że moje uczucia odkryjesz,
Kolejna maska ukryć pomaga
Miłość – jej nie zabijesz.
 
Rozmawiajmy ze sobą szczerze,
Łatwo powiedzieć, gorzej wykonać,
Może los nas jeszcze dobierze,
Jeżeli nie – wolę skonać.
 
To Ty wszystko skończyłeś,
A ja wciąż tęsknię za Tobą,
Ty swoja maskę włożyłeś
I ja już nie jestem sobą.