Kółko kanciaste

Lubimy sprzątać u innych
bez odpowiedzialności następstw
liczy się kasa
lecz ceną często jest życie.
Jaka w tym kalkulacja?

Dajemy wsad do piekielnego pieca.
Bóg dał nam wolną wolę,
od naszych poczynań umywa ręce,
Św. Piotr zgubił klucze w tym bałaganie
a diabeł z radości zaciera dłonie.

U nas sprzątają inni grabiąc pod siebie
omijają swój bałagan, zostawiają pustkę.
Bezsilność zaklepuje sobie miejsce w niebie.
Cóż pozostało, sprzątać u nich?
A przecież rodzinie brakuje ciebie.