Tak łatwo
znienawidzić
zakpić
gorzej
przebaczyć
wyrozumiałość… dla ciebie obca
tak jak ja
nie znasz mnie, a osądzać chcesz
nigdy nie chciałam
byś mnie spotkał
pokochał
mi było dobrze samej
a teraz cierpię
ironizujesz
krzywo patrzysz
a potem
przepraszasz
żałujesz
i zaczynasz od nowa ranić