O niczym

Halo, czy to ty?
-Tak to ja.
Jak się czujesz?
-Jestem zła.
A dlaczego?
-Znów flirtujesz,
lecz nie ze mną.

-Wiesz, że tego potrzebuję
bo najlepiej to tak w ciemno.
Pozostają wciąż złudzenia,
ona ciągle taka piękna.
Nawarstwiają się westchnienia,
te ukryte w bujnej łące,
teraz w kopach siana stoją
i zapachem swoim kuszą,
ach zanurzam się w nich cały
i cóż z tego, że na razie
tylko duszą…

-Duszą, duszą
aż uduszą
i tematu ci zabraknie
bo niespełnień
już masz dosyć
odznaczonych na tej twojej
uczuć mapie.

I tak właściwie na niczym
ta rozmowa się skończyła.
Może jeszcze mają szansę
lecz nadzieja ich zdradziła.