Okrucieństwa losu…

Wszystko co mamy przemija,
nieubłagalnie w otchłani czasu…
TAK!! to już nie wróci…
przepada w mroku rozpaczy…
ogarnia nas ironia-wszystko sens traci…
milczymy??
Naprawdę nic nie zrobimy??!!
Głupotą życie swoje niszczymy…
a kogo to obchodzi??
Kiedy giniemy osamotnieni….
zostawieni na śmierć-bezimienni…
giniemy bezmyślnie w morzu rozterek!!