Refleksja

za kogo ludzie mnie mają
wciąż drąży moją myśl
nie jestem aniołem z raju
ani też nie jestem zły

staram się żyć uczciwie
jak mi przykazał Bóg
ale nie wszystko wyjdzie
bo kusi szatan wróg

bo taka człowiecza dola
zwyciężać siebie mam
a kiedy nadejdzie pora
werdykt ogłosi mi Pan

S-c2009-09-02