Moi kochani – co niektórzy …
Waldi nie raz z Bogiem
sobie bajdurzy i modlitwy zanosi do niego
w duchu rozmawiam
jak z najlepszym kolegą
Proszę go o szklankę wody
czasem mam zamiar
zaprosić do gospody
i tak od serca z Nim porozmawiać
mimo wielkiego szacunku
Dla jego Boskiej osoby
o skromności jego rozmawiać
jak to się dzieje że niebo otworzył
miłość dla wszystkich ludzi stworzył
pokazał jak można miłować
Jak jeden drugiego powinien szanować
by wierności jego przykazaniom dochować
bo zobacz Boże jak ludzie
przed Tobą klękają
w imię Twoje się wyzywają
Czy to nie męczy Ciebie o Panie
takie ich ciągłe utyskiwanie
i nadmiar szyderczej ludzkiej pokory
powiedz o Panie czy nie jesteś od tego już chory
bo skromność ludzi nie dorówna Ci Boże
Bo zamiast rozumu
sieczkę im dałeś
dlatego patrzę na skromność
Twoją z wielką pokorą
naucz mnie Panie by miłość Twoja
była wizytówka moją
Autor Waldi