Gdy słońce wstanie o brzasku,
Świtem swym powita nowy dzień,
Wybije godzina , miłości śmierć,
Kat dokona kresu snów,
Pogrzebie ją w śród stosu słów,
Nienawiści mur odgrodzi nas,
Popłynie wielka smutku łza,
Zapanuje chaos w sercu mym,
Zastanę ciemność martwe sny.