Zakochałam się ponownie, w ogrodzie,
bo już wiosna cuda czyni, tu co dzień.
Słońce zieleń wydobywa, z trawnika,
kwiatom pąki delikatnie odmyka.
Zakochałam się ponownie , w jabłoni,
bo po zimie ona łezkę uroni,
Przez sukienkę poszarpaną, wiatrami,
sok jej spływa w ziemię, kroplami.
Zakochałam się w krokusie, nieśmiałym,
bo już główkę swą wychyla, zuchwale.
W stronę słońca swe wyciąga, ramiona
i oznajmia, ze już zima skończona.
Zakochałam się tej wiosny, w świergocie
ptaki koncert urządziły, na płocie
i ćwierkając oznajmiły, na mieście,
że spotkałam swoją Miłość, nareszcie.