Nie wiem kim jesteś,
Nie wiem skąd jesteś ani jak powstałaś
Wysłannico szatana
Masz czarną skórę która łuskami ocieka, jasne włosy zlepione gliną
Oczy jak otchłań
Zło które kryjesz w sercu,
przerosłoby twego stwórcę
Żyjesz w cieniu i mroku
Pożerasz ludzkie umysły
Trawisz serca złem
Szerzysz zniszczenie, nienawiść i goryczy smak
Któż cię zabije? któż?!
Swymi szponami usiłujesz mnie rozedrzeć
któż cię zabije?
Wysłannico Szatana!