Koniec to czy początek
Czerwcowe noce wyśnione
jaśminem pachną i latem.
Szczęście siać będziesz i radość
czemuś jest smutna, zatem?
Noce pogodą nabrzmiałe
grzmotów spodziewać się możesz.
Wiatr niesie głuche pomruki
co wsiejesz odnajdziesz w zbiorze.
Lecz pośród złotego ziarna
i kąkol rozwija korzenie.
Cierniem wkłuje się w blizny
tak trudno wybaczyć zranienie.