Powody

Widzę zakochane pary jak chodzą wokół parku, tulą się, patrzą głęboko w oczy
sielanka atmosfera gęsta jak wymiociny, i rozmowa poufna ciężka od metafor jak głowa pijaka,
po miesiącach libacji, teraz na ciężkim kacu
mdłości które mnie ogarniają jak ich widzę nie wytłumaczalna litość
on lub ona, skrzywdzą się nawzajem
powbijają później sobie szpilki, nawet o tym jeszcze nie wiedząc
miłość nie jest wieczna nic nie jest wieczne
te ich bezmyślne poddawanie się uczuciom, i pakowanie się w kłopoty czyli tak zwane uroki miłości
najpierw cieszą się, a z czasem nudzą, i rozstają
przyznam wiele widziałam takich przypadków
lecz powiem że gdybym miała wybrać życie bez miłości i ciepła, lub w ogóle uczuć mogliby od razu zastrzelić
bo dla takich chwil ! dla chwili, warto jest żyć!