Przeznaczenie

Skuteczność, bezradność, sprzeczne motywy,
czy to wpisane jest w moje „Gemini”?
Raz jestem w depresji, drugi raz żywy,
za dwie moje strony, kogo mam winić?

Wypruwam siebie i tracę siły,
wiersze są dla mnie formą ekspresji.
Nie mogę skrywać uczuć, by gniły,
lecz czasem nie mogę znieść tego presji.

Upadam by wstać, by śmiać się, płaczę,
uczuciowy jestem… niestety?…
Dlaczego tak ma być, a nie inaczej,
kto mi kazał iść drogą poety?

Miłość, cierpienia – wierszem pokusa,
czy ciężko czy łatwo mi z tym – gram na lirze.
Ja jestem przecież „Niosący Chrystusa”,
lecz czemu Go niosę, z całym Jego krzyżem?…