Walka od wieczna,dobra i zła kto wygra ?
Wraz z dobrem walczą,życie i miłość .
Po zła stronie,śmierć i nienawiść walczą .
Ci co po dobra stronie,czy też zła nie szanują ?
Czyż kościół wiary ludzi,innych kultur nie niszczy ?
Czy na wojnie,człowiek człowieka nie zabija ?
Czyż w sprawie dobra,trzeba używać?
Czyż walcząc dobrem,nie trzeba miłością i szacunkiem,obdarować bliźniego ?
Czyż nie lepiej pokój i uznanie,na świecie szerzyć ?
Czyż przykład nie lepiej wziąć z Jana Pawła II,wielkiego człowieka ?
Na początku siłom walczył,lecz później,jak papieża szacunkiem,marzono go .
Czyż to on nie potrafił słowem,ludzką duszę podbić ?
Czyż to nie przednim walki przerywano,gdyż w swej wierze kraje przebywał ?
Czyż nie trzeba zachować się jak on,zachował się wobec innych kultur ?
Czyż to źle wybaczać ludziom,on wybaczył tym co go zabić próbowali ?
Czyż to nie wzór dla,ludzkości świata naszego ?
Może ktoś uwierzy w ludzi tak jak on,to zrobił i pójść jego śladem ktoś zdoła ?
Czyż nie lepiej być dobrym,a nie walczyć o dobro a iść ścieżką zła ?
To on człowiekiem wielkim był,to on człowiek spod znaku miłości .