Who if not him-Kto jak nie On

Przyjaciel tak bliski jak własna dusza-marzenie nie do spełnienia?

Kiedyś odpowiedziałabym Tak, lecz dziś już mogę powiedzieć Nie.

Kiedy trzeba przytuli, wysłucha i popłakać pozwoli.

Czasem nawet powie coś, co zaboli, lecz gdy zrozumiem dlaczego to wiem,

Że dla mego dobra.

Nie robi, nie mówi nic, co zupełnie bez sensu, co nie potrzebne.

Zanim zdążę się zorientować że coś mnie gryzie On już wie co to i jak się tego pozbyć.

Wystarczy, że na mnie spojrzy i rozumie mnie lepiej niż ja sama.

W mych oczach widzi wszystko o czym powiedzieć głośno bym nie chciała.

Ktoś ostatnio próbował wmówić mi, że On nie jest prawdziwym przyjacielem,

Słyszałam –kobieta nie może przyjaźnić się z mężczyzną taka szczera  i czysta przyjaźń nie istnieje!

Tak mało brakowało żebym uwierzyła i znowu Go straciła, tak mało brakowało a znów przestałabym wierzyć w zaczarowane słowo Przyjaźń.

Dziękuję, że nie pozwoliłeś abym w Ciebie zwątpiła.

Dziękuję, że znowu jesteś i proszę nie znikaj więcej już nigdy.

You are my kindred spirit, Just you ,Just friend

Dla wspaniałego życiowego przyjaciela i mentora,wyjątkowego i jedynego pod każdym względem-Grzegorza S.