Zapleciesz Warkocze

Czekałem aż zapleciesz warkocze

nim wstąpię do ciebie

i pójdziemy razem nad staw

usta w nim zamoczę

ty spojrzysz  na mnie

 

z nadzieją wiarą

że woda ta magiczną moc ma

uleczy usta moje

i powiem ci to

na co czekasz od lat

 

przywracając

pocałunków słodki smak

to dzięki tobie poznałem

wartość życia

śluzy podniosłaś wody upuściłaś

 

mury które drogi grodziły

zburzyłaś

most zbudowałaś

dla bezpieczeństwa

życia miłości

 

siebie m oddałaś

mówiąc idź zemną

drogą tą  a spotka

ciebie miłość jakiej nie doznałeś

to ja jestem tobie przeznaczona

 

jak wyrocznia miłość

życia ci pokazałam

serce duszę oddałam

to ja ciebie

tak naprawdę pokochałam

to ja ….

 

Autor Waldi