Przechodząc przez cmentarzysko mych wspomnień.
Kolejno depcząc uczucia które jeszcze nie przestały bolec
Walczę z nimi ,a one odżywają z piekielną mocą.
Wbijają kolce w pierś,duszą,uwięziły i nie chcą puścić.
Czy biegnąc ucieknę?
Czy rozmyślając zrozumiem?
Czy szukając znajdę?
Tułaczka po zgliszczach świadomości.
Szukanie resztek Twojej miłości.
Czy w rozsypanych szczątkach mego serca jeszcze znajdę choć kawałek Ciebie?
Czy na mym cmentarzu jest jeszcze życie?
Miłość?
Namiętność?
Ty?
My?