Nigdy Nie

Nigdy nie jest nic stracone

kiedy wiara we mnie się tli

ja normalny

jestem przechodzień

a na mojej drodze

 

widzę tylko krzyż

kiedy mur

dziś mnie otacza

dojrzeć drogę Twoja chcę

lecz opar mgły

 

wciąż przeszkadza

kiedy kochać ciebie chcę

Panie

wszystko mi to wybaczasz

a ja przez życie

 

w błędach brnę

jeszcze sił

moich mi starcza

i ja pytam gdzieś Ty był

kiedy ręki twojej szukałem

 

tam we mgle

obok ciebie ciągle stałem

tylko tyś nie widział mnie

teraz rękę ci podałem

mówię nie jest nigdy tak źle

 

ufaj tylko w moje słowa

nigdy nie zawiodę cię

raz ci to na chrzcie powiedziałem

będę z tobą na dobre

i złe

 

 

Autor Waldi