bezkres morza samotności

Czas zabić te bezkresne morze
Jakby świat miał wybór
Jakby mogło ustać jak jeziorna słodycz
Tak ja opuszczam te ściany i zmierzam ku spokoju

Nie wszystko opisze dla ciebie
Nie wszystko oddam z ukrycia
Nie będę muskać twych włosów
Gdy tego oczekujesz

Bo ja nie zmierzam w parze
Ja idę sama w niewiedzy
I świat zatrzymam
I wody nurty
Bo chce być sama
Bo żyć chce w nurcie