ból czuje
lecz tańczy
miną nadrabia
lekkim uśmiechem
jego zabawia
tak pragnie nie być
bólu ciężarem
stara się może
sam się oddali
lecz czuje że musi
musi już usiąść
a świat wiruje
w nim jego oczy
walka rozkoszy
z bólem się toczy
dzikością szaleje
nie wie naprawdę
co z nią się dzieje
tak się stara
wciąż nie pozwala
popsuć tej wspólnej zabawy
może przestanie
jeszcze wytrzyma
doszła do takiej wprawy
w Jego oddechu
rytmu smak czuje
oczy przymyka
ból gdzieś zanika
dotyk prowadzi
tańczy