Piekło czy niebo

Być z Tobą, to wielka sztuka.
Diabeł też miłości szuka.

Gdzie się dostanę jak umrę?
Do piekła pójdę, czy nieba.
Dałeś, aż dziesięć przykazań,
które należy przestrzegać.

Nie chcę tej prawdy obnażać.
Próżną dyskusją obciążać.
Czy zawsze muszę rozważać,
sercem, rozsądkiem podążać?

Moje czyny są spontaniczne.
Złość, swoją miłością rozgrzeszam.
Jak mam Ci Ojcze dogodzić?
Nadzieją wciąż się pocieszam.

….miłość też może być grzechem….?