Ponieś o pieśni moje wyznanie

Wzdychają nutki na pięciolinii,
wiatr trąca struny tęsknoty.
Tańczą śnieżynki w blasku księżyca.
Wciąż mam w pamięci twe oczy.

Oczy, co mają kochanie w sobie,
patrzą z nadzieją. Czekają,
czy moje usta to wypowiedzą,
co ludziom radość, pociechę daje,
co na dnie w sercu ukryte.

Graj wietrze tę pieśń wprost z mojej duszy,
ze śnieżynkami ponieś w dal,
niech czekające oczy poruszy,
rozświetli iskrą, zwalczy żal.