Zapominam o Tobie…

Zapominam o Tobie…
choć ból nie mija
łagodnieje tylko nieznacznie
choć smutek znów w ciszy
gnębić duszę zacznie
choć serce wciąż pyta
dlaczego tak boli
dlaczego wciąż czuję się
jakby w niewoli
Uwolnić się pragnę od myśli o Tobie
od wspomnień wszelakich, które siedzą w głowie
które spać nie dają, na słońce kładą cień
które w noc zmieniają każdy nowy dzień