DOMYŚLNA
Pewna pani z Przemyśla,
była bardzo domyślna,
sama się domyśliła,
że właśnie cnotę straciła.
ŻĄDZE
Gdy patrzymy sobie w oczy,
mamy wielką żądzę.
Ty chcesz posiąść moje ciało,
ja twoje pieniądze.
Wiersze autorskie, wiersze na każdy temat.
DOMYŚLNA
Pewna pani z Przemyśla,
była bardzo domyślna,
sama się domyśliła,
że właśnie cnotę straciła.
ŻĄDZE
Gdy patrzymy sobie w oczy,
mamy wielką żądzę.
Ty chcesz posiąść moje ciało,
ja twoje pieniądze.